„Lublin – Przewodnik”

(1 opinia klienta)

100.00

wydawnictwo_test_logo_1Tytuł:  „Lublin – Przewodnik” – dostępne
Autor: praca zbiorowa: Grażyna Michalska, Robert Kuwałek, Edmund Mitrus, Jacek Studziński
Wydawnictwo Test, 2014
ISBN 9788361048268

Oprawa: twarda z obwolutą

GUARANTEED SAFE CHECKOUT
  • Karta Visa
  • MasterCard
  • American Express
  • Karta Discover
  • PayPal
Rok wydania:

,

SKU: 836104826X Kategoria: Tagi: , GTIN: 9788361048268

Opis

wydawnictwo_test_logoTytuł:  „Lublin – Przewodnik” – dostępny
Autor: praca zbiorowa: Grażyna Michalska, Robert Kuwałek, Edmund Mitrus, Jacek Studziński
Wydawnictwo Test, 2014
ISBN 978–83–7038–837–X / 9788361048268
Redakcja tekstów, układ, dobór ilustracji i zestawienie indeksów: Bernard Nowak.
Test, Lublin 2014, s. 456
Format: oprawa twarda z obwolutą
Dostępność: książka na półce
PROJEKT TYPOGRAFICZNY: Bernard Nowak, Marek Popielnicki
PROJEKT OKŁADKI: Bernard Nowak
KONSULTACJA NAUKOWA: Czesław Deptuła, Maciej Sobieraj

GRAFIKA NA OKŁADCE I GRZBIECIE: Andrzej Kot Brama Krakowska w Lublinie, lata 70. XX w., Andrzej Kot Motywy lubelskie, lata 70. XX w.

 

o książce opowiada Bernard Nowak

Źródło: Panorama Lubelska 25-09-214 r.

wprowadzenie do książki:

 Zobacz trasę nr 2:

 

Przewodnik Lublin - Bernard Nowak
Przewodnik Lublin – Bernard Nowak

Publikacja jest zmienioną wersją tzw. zielonego przewodnika sprzed 14 lat. Autorami tekstów, które znajdziemy w nowym przewodniku, są historycy sztuki Grażyna Michalska i Jacek Studziński oraz archeolog Edmund Mitrus. W tomie opublikowano także jeden z ostatnich tekstów zmarłego niedawno historyka Roberta Kuwałka.

To przewodnik przygotowany przez lublinian i dla lublinian. Uwagę przyciąga okładka opatrzona charakterystyczną grafiką Andrzeja Kota. Ponownie, tak jak 14 lat temu, specjaliści proponują czytelnikowi zwiedzanie Lublina według klucza, jakim jest dwanaście tras turystycznych.

W nowym wydaniu jest więcej ilustracji, obok zdjęć współczesnych znalazły się grafiki i fotografie archiwalne. Czasami autorzy chcą zwrócić uwagę na wybrane detale architektoniczne zabytków, tablice pamiątkowe albo dzieła sztuki. – W przewodniku umieściliśmy około 1400 ilustracji, w tym 140 przedstawiających wizerunki Lublina w malarstwie – wylicza pisarz Bernard Nowak, redaktor przewodnika.

Z muzealnych archiwów zostały wyciągnięte ciekawostki, np. etykieta nieistniejącej obecnie Fabryki Wag Wilhelma Hessa czy znaczek-cegiełka wydrukowany w związku z budową Zalewu Zemborzyckiego. Autorzy przewodnika starali się uchwycić zmiany zachodzące w mieście, m.in. zapraszają nas do już odnowionego Teatru Starego. (Na tym tle w oczy rzucają się nieliczne na szczęście zdjęcia, które z niezrozumiałych względów nie zostały zastąpione aktualnymi. Np. wyremontowana dwa lata temu kamienica Grodzka 18 w przewodniku z 2014 roku ma nadal obdrapaną elewację).

Opowieść o historii zabytków przeplata się z informacjami o obecnych instytucjach kultury i cyklicznych imprezach.

– Zależało mi na pokazaniu portretów znanych osób związanych z Lublinem. To jest nowość w stosunku do poprzedniego wydania – dodaje Nowak.

lublin_przewodnik_2014_x_grzbietOD WYDAWCY:

Bóg stworzył ogród, a człowiek miasto – to zdanie, przywołując biblijny archetyp Raju, uświadamia nam, że fenomen cywilizacyjny, jakim jest civis, stanowi w historii ludzkości odpowiedź człowieka na boskie wezwanie, by czynić sobie Ziemię poddaną. Właśnie dzięki temu możemy nazywać miasta, wbrew poglądom Jana Jakuba Rousseau, a w zgodzie z Charlesem Baudelaire’em, sztucznymi rajami.

Jeśli miewamy okazję widzieć miasto z wysokości wieży, to z zainteresowaniem badamy jego inną niż na co dzień twarz. Widzimy pochyłe płaszczyzny dachów, korytarze ulic i ludzkie drobiny poruszające się utartymi, w miarę bezpiecznymi szlakami. Jeżeli jednak wznieść się wyżej i popatrzeć na miasto z okna samolotu bądź oglądać je na zdjęciach satelitarnych, wtedy zobaczymy rzecz jeszcze inną. Że miasto leży na dole jak znak zorganizowany z twardego, zagęszczonego materiału – z cegieł, kamienia i żelbetu. Znak, który być może adresujemy do mieszkających nad nami istot – może też do Kogoś, kto ciągle gdzieś tam jest. Jeśli w tę stronę kieruje się nasza wyobraźnia, to nie ma nic zaskakującego w tym, że tyle razy stawało się miasto przedmiotem literackich i naukowych opisów. Nic też dziwnego, że do miasta – wyrażając bardziej czy mniej świadomy podziw dla jego fenomenu – zdążamy najczęściej. Fenomenu dziesięciomilionowego Paryża, małego Krakowa, dwunastomilionowego Londynu czy do pereł takich jak Sandomierz, Kazimierz bądź Zamość. Wypoczywać jedziemy na wieś, ale poznawać do miasta – owocu pracy człowieka i jego interesownej, dostosowawczej inteligencji. Narastało przez wieki i narasta cały czas, pokrywając poprzednie wyglądy, warstwy i sensy nowymi znaczeniami. W takim ujęciu jest civis wielowymiarowym palimpsestem, kamiennym pergaminem, na którym dla każdego coś interesującego napisano.

"Lublin - Przewodnik" promocja książki 2014-04
„Lublin – Przewodnik” promocja książki 2014-04

Pisano przez tysiąclecia, najpierw wydłubując ziemianki, potem kładąc kamienie i otaczając terytorium jakimś ogrodzeniem. Dziś znajdujemy tamtego życia relikty – glinianą skorupę, spinkę do włosów ówczesnej piękności, rylec do czyszczenia skóry zwierza czy inne, ukryte przed okiem drobiazgi. To są warstwy najstarsze, na których mamy inne, nakładane na siebie od siedemdziesięciu tysięcy lat – tak datuje się gatunek homo sapiens. Zdarza się więc, że my dzisiaj, chodząc po mieście, częstokroć nie widzimy, że patrzy na nas, nawet jeśli nie pięć tysięcy, to pięćset lat dziejów. Mury pamiętające wysiłek Kazimierza Wielkiego, park założony z inicjatywy gubernialnego inżyniera albo kościółek – a już tylko po nim plac – ufundowany przez zapomnianego króla. Warto czasem, choćby w okresie wakacji, popatrzeć na swoje i obce miasto jako na owoc wysiłku poprzedników. Dlatego, gdy pisze się o zamkach i domach, trzeba wymieniać także architektów i budowniczych. To nie jest tylko sucha informacja. Jest to także hołd dla tych, którzy na różne sposoby się przed nami trudzili.

Z podobnego powodu przytaczamy – o ile to tylko możliwe – nazwiska zasłużonych dla miasta dobroczyńców i fundatorów. Intencji tej przyświecają słowa blisko związanego z Lublinem, wybitnego poety oświecenia, biskupa Ignacego Krasickiego:

Nie ten godzien pamięci, kto gnębił, kto zdzierał
Nie ten, kto łzy wyciskał, lecz kto je ocierał
.

Świadomość tego, o czym można tu tylko wspomnieć, narastała w miarę jak zbieraliśmy materiał historyczny i ikonograficzny do oddanego właśnie do rąk czytelniczych Przewodnika. Uświadamialiśmy sobie to, co dzisiaj odczytujemy jako oczywistość – że tak samo jak mury, tak i wiedza o mieście to efekt pracy pokoleń. Ostatecznie także o tym mówi znane przysłowie, że miasta ludźmi stoją, nie murami ani domami. Dlatego zawsze towarzyszyła nam świadomość, że nasza praca to dzieło zbiorowe nie tylko w tym sensie, że powstało wysiłkiem redagującej je grupy, ale także dlatego, że opiera się na osiągnięciach osób, które bezpośrednio w jego przygotowaniu nie uczestniczyły, lecz bez których wkładu by po prostu nie powstał. Ich lista sięga pierwszych kronikarzy i archiwistów, a kończy się na tych, którzy choć nic nie piszą, mają o mieście olbrzymią, wynikającą z przewodnickiej praktyki wiedzę. Do tego grona trzeba zaliczyć regionalistów i historyków; z ich dorobku korzystaliśmy wielokrotnie. Muszą tu więc pojawić się nazwiska wybitnych znawców przedmiotu, takich jak: Tadeusz Adamek, Barbara Dobrowolska, Ewa Jabłońska-Deptułowa, Ireneusz J. Kamiński, Marek Kuryłowicz, Mieczysław Kurzątkowski, Tomasz Panfil, Tadeusz Radzik, Jan Skarbek, Wiesław Śladkowski, Adam Andrzej Witusik, Jan Ziółek i Jerzy Żywicki. Lista nie jest pełna, gdyby jednak wymienić wszystkich, rozrosłaby się w sporą bibliografię. Przytaczamy taką na końcu książki, także po to, by osoby zainteresowane poszerzeniem wiedzy o mieście, otrzymały wskazówki o pracach, które szerzej niż Przewodnik pozwolą zapoznać się z dziejami Lublina.

Szczególnie cenną pomoc znajdowaliśmy u autorów przewodników poprzednich. Tu cztery osoby trzeba wymienić koniecznie. Mamy na myśli Marię Antoninę Ronikerową i Hieronima Łopacińskiego, autorów Ilustrowanego przewodnika po Lublinie sprzed stu z górą lat, oraz Henryka Gawareckiego i Czesława Gawdzika, autorów Przewodnika, który o ponad trzydzieści lat poprzedza naszą publikację. Urokliwa, pełna staroświecczyzny opowieść o mieście M. A. Ronikerowej i H. Łopacińskiego przywołuje świat sprzed wojen, które tak zasadniczo zmieniły obraz życia, nabierającego z początkiem wieku gwałtownego przyspieszenia. W ich historiach najbardziej urzeka owe illo tempore, pozaczasowość, trudna dziś do znalezienia gdzieś indziej niż na kartach literatury pięknej. Podobne wrażenie wynosi się z Przewodnika H. Gawareckiego i Cz. Gawdzika. Ich bedeker, wraz z tytułem O dawnym Lublinie, jest dla nas niedościgłym wzorem. Można żałować, iż nie ma dziś takich właśnie, posiadających potrzebny przy pisaniu przewodnika dar gawędy, osób. Tamci autorzy i dzisiejsze możliwości poligraficzne złożyłyby się na dzieło, na które Lublin i jego historia, bogata i znacząca nie tylko w polskim, ale i europejskim wymiarze, ciągle jeszcze czeka.

Przewodnik jest pracą zbiorową na dwa jeszcze sposoby. Jest dziełem grupy wymienionej na stronie redakcyjnej, ale także efektem współpracy i życzliwości wielu kolegów, znajomych i przyjaciół pomagających i wspierających nasze przedsięwzięcie. Niewdzięcznością byłoby choćby niektórych z nich nie wymienić. A więc niech przyjmą podziękowania in ordinem alphabeti Panie i Panowie: Renata Bartnik, która niestrudzenie poszukiwała materiałów ikonograficznych; Janusz Bodio, który potrafił nas natchnąć do lepszych niż nasze pomysłów; Krzysztof Boreczek, uważny czytelnik części historycznej; Grupa C-2 oraz Studio MM, służące profesjonalnym wsparciem komputerowym; Zbigniew Fronczek, mistrz w sprawach stylu; bezkompromisowa w kwestiach metodologicznych Grażyna Jakimińska, Monika Konkolewska i Marzena Gałecka, pomocne radą i ikonograficznym zapleczem.

Niechże nie będą przez nas pominięci pełni niezmiennej życzliwości znawcy historii i tajników miasta – Jan Magierski i Zygmunt Nasalski. Ostatniemu z wymienionych zawdzięczamy wzbogacenie nowej edycji o reprodukcje znajdujących się w zbiorach Muzeum Lubelskiego obrazów Lublina.

Na osobne wyróżnienie zasługują współpracujący ze strony Urzędu Miasta: Iwona Ewa Haponiuk, Hanna Protasiewicz i Piotr Rybojad. Laudacje należą się też służącemu wszelką pomocą Markowi Słomianowskiemu oraz korygującym całość przedsięwzięcia profesorowi Czesławowi Deptule i Maciejowi Sobierajowi.

"Lublin - Przewodnik" promocja książki 2014-04
„Lublin – Przewodnik” promocja książki 2014-04

Trudno przecenić pracę trojga osób, pomocnych przy drugim wydaniu Przewodnika: Ilony Jaszak, Aliny Maleszy i Marka Popielnickiego. Dwoje służyło pomocą techniczną, zaś trzecia – Alina Malesza – korektą, choć jej praca wykroczyła daleko poza tradycyjnie pojmowany zakres obowiązków. Bez wahania mogę powiedzieć, że choć sama nie para się piórem, to jest ona prawdziwym mistrzem języka polskiego. Bez jej pełnego pietyzmu, pracowitego wygładzania stylu nasz bedeker nigdy nie uzyskałby jego nowej postaci.

Osobne miejsce należy się autorom fotografii – przede wszystkim Piotrowi Maciukowi oraz Zbigniewowi Zugajowi. Ich mistrzostwo dostrzeże z łatwością każdy z czytelników Przewodnika.

Trudno w takim przypadku kogoś mimowolnie nie pominąć, niemniej w stosunku do trojga osób jest to po prostu niemożliwe; były obecne przez cały czas powstawania Przewodnika. Elżbieta Mącik bez wahania i na wiele sposobów wspierała nasze przedsięwzięcie. Dalej – sam pan Zbigniew Nestorowicz, który jak zwykle szczodrze i bezinteresownie podtrzymywał nas na duchu ciągłym zainteresowaniem. Wreszcie, last but not least, Marek Stasiak, służący swą przepastną wiedzą o Lublinie o każdej porze dnia i nocy – i, doprawdy, w pełni zasługujący na honorowy tytuł Wielkiego Nocnego Konsultanta.

Wszystkim tym osobom – oraz tym, których nazwisk jedynie przez słabość zawodnej pamięci nie wymieniłem – z serca dziękuję.

Bernard Nowak
Lublin, grudzień 2000 – maj 2014

 

Zobacz trasę nr 4:

Zobacz trasę nr 5:

BIBLIOGRAFIA:

Album Lubelskie. Ilustrował A. Lerue. Warszawa 1857-1859
Architektura rezydencjonalna historycznej Małopolski. Materiały sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Łańcut 1982
Bazewicz J., Atlas geograficzny ilustrowany Królestwa Polskiego, Warszawa 1907
Bortkiewicz Ewa i inni. Zabytki architektury i budownictwa w Polsce. Województwo lubelskie. Tom 22, Warszawa 1995
Chmielak Jadwiga i inni, Historia miasta Lublina, Lublin 2000
Cholewiński Witold, Przewodnik po Lublinie i jego okolicach, Lublin 1922
Derecki Mirosław, Mój Kazimierz, Lublin 1999
Derecki Mirosław, Weekend wspomnień, Lublin 1998
Dobrowolska Marianna, Z dziejów Ratusza i Trybunału Koronnego w Lublinie, Lublin 1995
Fijałkowski Dominik, Kseniak Mieczysław, Parki wiejskie Lubelszczyzny, Warszawa 1982
Gawarecki Henryk, O dawnym Lublinie. Szkice z przeszłości miasta, Lublin 1986
Gawarecki Henryk, Gawdzik Czesław, Lublin. Krajobraz i architektura, Warszawa 1972
Gawarecki Henryk, Gawdzik Czesław, Ulicami Lublina. Przewodnik, Lublin 1980
Gmiter Małgorzata i inni, Cmentarz rzymskokatolicki przy ul. Lipowej w Lublinie, Lublin 1990
Guerquin Bohdan, Zamki w Polsce, Warszawa 1974
Heyduk Bronisław, Dahlbergh w Polsce, Ossolineum 1971
Ikonografia dawnego Lublina, Materiały z sesji pod red. Z. Nestorowicza, Lublin 1999
Ilustrowany przewodnik po Lublinie, Lublin 1931. Reprint Wydawnictwa FIS
Jakimińska Grażyna, Brama Krakowska, historia, Lublin 1995
Jego siła nas urzekła… Szkice i wspomnienia z dziejów Lubelskiego teatru, Lublin 1985
Jeziorski Tadeusz i inni, W kręgu H. Łopacińskiego, Lublin 1977
Kaplica Trójcy Świętej na Zamku Lubelskim… Materiały sesji zorganizowanej w Muzeum Lubelskim, Lublin 1999
Kielboń Janina, Migracje ludności w dystrykcie lubelskim w latach 1939-1944, Lublin 1995
Kowalski Zdzisław, Miasteczko akademickie w Lublinie, Historia, architektura, ekonomia, Lublin 1972
Kruk Stefan, Życie teatralne Lublina 1782-1918, Lublin 1982
Krzykała Stanisław (red.), Dzieje Lublina, Lublin 1975
Kuraś Stanisław (орг.), Dzieje Lubelszczyzny, tom III, Lublin 1983
Kurzątkowski Mieczysław, Lublin trzech pokoleń, Lublin 1987
M. A. R., (H. Łopaciński), Ilustrowany przewodnik po Lublinie, Lublin 1901
Marczuk Józef, Prezydenci miasta Lublina 1918-1939, Lublin 1994
Milobędzki Adam, Architektura polska XVII wieku, tom IV, cz. 1 i 2, Warszawa 1980
Nowak Marianna i Jerzy, Lubelszczyzna, Warszawa 1996
Panfil Tomasz, Herb Lublina. Geneza, symbolika, funkcje, Lublin 1998
Panfil Tomasz i inni, Lublin na dawnej pocztówce, Lublin 1997
Panfil Tomasz, Verba Signi. Dzieje herbu Ziemi Lubelskiej, Lublin 1998
Pietrusiński Dionizy, W służbie Kościołowi lubelskiemu 1975-1997, Lublin 1998
Plag Albrecht (red.) i inni, Ewangelicko-prawoslawna współpraca Lublin-Balingen, Lublin 1996
Radzik Tadeusz, Uczelnia mędrców Lublina, Lublin 1994
Radzik Tadeusz (red.) i inni, Lublin w dziejach i kulturze Polski, Lublin 1997
Region Lubelski. Rocznik 1986, 1987, Lublin 1990
Sierpiński Seweryn S., Obraz miasta Lublina, Warszawa 1859
Słownik biograficzny miasta Lublina, Lublin 1993
Sroczyńska Krystyna, Podróże malownicze Zygmunta Vogla, Warszawa 1980
Taryfa nieruchomości m. Lublina, Lublin 1915
Wadowski Jan Ambroży, Kościoły lubelskie, Kraków 1907
Wanat Beginus Józef oo., Zakon karmelitów bosych w Polsce, Kraków 1979
Wojtaszko Tadeusz, Rzeczpospolita Babińska. Przez wieki i okupacje, Lublin 1994
Zahajkiewicz Marek. T. (red.), Archidiecezja Lubelska 2000. Historia i administracja, Lublin 2000
Zalewski Ludwik, Katedra i jezuici w Lublinie, Warszawa 1947
Zieliński Władysław K, Monografia Lublina, Lublin 1878
Zossel-Wojtysiak Władysława, Znaj podanie twego rodu… Rodzina Wincentego Pola i jego potomkowie, Lublin 1995

Więcej o książce czytaj dalej==> LUBLIN PRZEWODNIK

Informacje dodatkowe

Rok wydania:

,

1 opinia dla „Lublin – Przewodnik”

  1. Darek

    Bardzo szczegółowy przewodnik po Lublinie, polecam

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

czternaście − cztery =